Sąsiedzi, szczególnie mieszkańcy bloku przy Skalskiego 3 mający okna od strony ulicy Skalskiego oraz właściciele mieszkań narożnych od strony Skalskiego i Nowaka-Jeziorańskiego.
Nie wiem czy zauważyliście a raczej poczuliście, że rozpoczął się sezon ogródkowy - mimo tego, że ogródek pizzerii jeszcze nie jest otwarty zapach (a raczej smród) z pizzerii jest w naszych mieszkaniach?
Mam mieszkanie bezpośrednio nad pizzerią, moje okna z sypialni, kuchni i salonu wychodzą na ogródek pizzerii - gdy tylko zaczyna robić się ciepło nie mam możliwości otwarcia okien od tamtej strony - smród przypalonych dodatków oraz samej pizzy unosi się po całym mieszkaniu, wchodzi z tapicerowane meble, ciuchy etc. Od maja do października połowa mojego mieszkania musi mieć zamknięte okna (co nie do końca pomaga bo zapach przechodzi przez wywietrzniki)!!!
Administracja wielokrotnie sprawdzała wentylacje w pizzerii, podobno wszystko jest ok a smród jak był tak jest.
Dodatkowo uciążliwość ogródka szczególnie dla mieszkańców będących w bezpośrednim sąsiedztwie pizzerii jest ogromny - całodzienne dźwięki sztućców, rozmów (a często i kłótni), dym papierosowy, późne godziny zamknięcia ogródka (niestety nie przestrzegają zasad ustalonych w umowie ze wspólnotą).
Będę wdzięczna za informacje, czy są tutaj sąsiedzi, którzy borykają się tym samym problemem?