Mieszkamy na tym osiedlu od kilku miesięcy. jesteśmy jak do tej pory zadowoleni. szczególnie z lokalizacji oraz jakości wykonania mieszkania. jednak sgi jest jednym z nielicznych developerów, którego można brać pod uwagę kupując mieszkanie. przed zakupem dokładnie zasięgaliśmy informacji u osób, które od lat w tej branży pracują i jako jednego developera nam sgi polecono.
tutaj muszę się też zgodzić z poprzednikiem mateuszem; po zamieszkaniu nasuwa się rzeczywiście kilka drażniących kwestii;
1. pracownicy 2 etapu nautica parkują na ulicy dojazdowej, co jest i niebezpieczne i dyskomfortowe dla osób wjeżdżających do osiedla. czy sgi nie może stworzyć parkingu na placu obok dla swoich podwykonawców? mijanie kolejki samochodów, gdy z naprzeciwka wyjeżdża betoniarka nie jest bezpieczne, a widoczność czasem marna, gdy samochodów dużo.
2. kupując mieszkanie na osiedlu strzeżonym nie chciałabym, aby osoby postronne na nie wchodziły, a tak się dzieje. często wjeżdżają na nie osoby pracujące na budowie obok. apel też do sąsiadów; drodzy sąsiedzi zamykajcie po sobie furtki!!
3. co do sąsiedztwa- jak to w życiu. są ludzie bardzo sympatyczni, są też i osoby, które nie respektują regulaminu. nasz sąsiad z klatki swoje prace remontowe zawsze "uaktywnia" w soboty, niedziele lub 2 dzień świąt bożego narodzenia! rozumiem, że z sąsiadami żyć trzeba i za jeden gwóżdź nikt nawet po ciszy nocnej afery nie zrobi, ale niektórzy robią to cyklicznie.
4. są mieszkania w budynku wynajmowane, czego oczywiście nikt zabronić nie może bo to jego prawo; ale już kilka razy widziałam obcokrajowców wiszących na balkonie i wymiotujących, na szczęście nie mieszkam niżej:)
5. mam nadzieję, że plac obok, gdzie rosną drzewa będzie uprzątnięty- jest tam swego rodzaju wysypisko i koczownia dla bezdomnych. nie jest to reklamą, szczególnie dla nautica ii.
reasumując; wszędzie gdzie jest duże skupisko ludzi, będą plusy i minusy. ja jak do tej pory nie żałuję, gdzie kupiłam mieszkanie, a na takie mankamenty staram się patrzeć z przymrużeniem oka.
pozdrawiam