Krzywe płytki na balkonach, cieknąca woda z szaf co z braku zaworów, rzygacze lejące wodę na balkon sąsiada, kretyńskie mieszadła wody na koniec likwidowane przez zarządcę i montowane zastawki, bo się woda cofa, n-ty raz zepsuta winda - można tygodniami nosić graty na 4 czy 5 piętro, obrazu dopełnia przemoknięta rozłażąca się ściana z braku izolacji, że nie wspomnę o śmierdzących studzienkach w garażu. pozdrawiam szanownego developera i idę pisać bloga w temacie
Jesteś mieszkańcem tego osiedla? Podziel się z nami opinią na jego temat
Jesteś mieszkańcem tego osiedla? Podziel się z nami opinią na jego temat