jak możemy Ci pomóc?
Ochrona
mieszkaniec Marcin
Marcin Kalkhoff postów: 11 2014-09-03 19:29
Najpierw z innej beczki - forum się nie przyjęło, sąsiedzi zapracowani, czy jest tak cudownie? :)

A bardziej przyziemnie, niniejszym poruszam kwestię ochrony, która chroni tylko z nazwy.
Od kiedy pamiętam, większość moich gości jakimś cudem (o tym dalej) prześlizguje się przez pierwsze wejście. Domofon dzwoni dopiero przy klatce, a i to nie zawsze (to ostatnie to już bardziej sąsiedzki niż ochroniarski wątek).
Nie bardzo widzę sens płacenia za ochronę, która przed niczym nie chroni i wpuszcza każdego, który o to poprosi lub ostrzej zarząda (obydwa warianty testowane i sprawdzone). Domniemywam, że wynika to w części z braku odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody na terenie osiedla (obym się mylił).
W związku z tym postuluję stanowczą!!! rozmowę z firmą ochroniarską i/lub samymi ochroniarzami w celu zmiany tego stanu. W innym przypadku nie widzę żadnego sensu w ponoszeniu opłat za wirtualną ochronę.
mieszkaniec Wioletta
Wioletta Kowacz postów: 114 2014-09-16 12:01
I jeszcz ejedno pytanie - czy zainstalowanie domofonów przy furtkach musi się wiązac ze zmianą całego systemu domofonów (bo o tym chyba pisze Pani Anna)?
mieszkaniec Tomasz
Tomasz Zarzycki postów: 65 2014-09-17 00:19
Zainstalowanie klawiatur przy furtkach wg mojej wiedzy wiąże się z koniecznością wykonanai prac w większym zakresie, ale nie chciałbym tego przesądzać. W ciągu kilku dni zorientuję się jak to wygląda dokładnie i wrzucę na forum. Niestety system domofonowy został zainstalowany przez firmę BPT. jak już ktoś pisał w tym wątku jest to firma droga i zamknięta. Zlecenie jej przebudowy domofonów nie będzie najtańsze.
Z kolei zmiana instalacji domofonowej byłaby jeszcze droższa.
Może jakimś pomysłem jest wyłączenie kontaktu z ochroną na furtkach ( wstęp tylko dla mieszkańców na kartę).
Moim zdaniem temat domofonów musi trafić na najbliższe zebranie Wspólnoty. Inaczej tego nie załatwimy.

serdecznie pozdrawiam
Tomasz Zarzycki
mieszkaniec Tomasz
Tomasz Zarzycki postów: 65 2014-09-17 00:19
Pani Wioletto
Trochę odchodzimy od tematu dyskusji, ale mi osobiście pomysł powiązania wydania rozliczenia mediów z obowiązkiem głosowania się nie podoba. Nie możemy nikogo zmuszać do oddania głosu, zwłaszcza szantażem. Mam też wątpliwość co z tymi, którzy nie głosują, a muszą dopłacić. Nie wydawanie im rozliczenia mediów jest ,,strzałem we własne kolano". i z pewnością nie poprawia płynności finansowej wspólnoty.

serdecznie pozdrawiam
Tomasz Zarzycki
mieszkaniec Anna
Anna Wydro postów: 11 2014-09-17 13:21
Nie koniecznie o tym piszę, piszę o obu rozwiązaniach, ale przede wszystkim zastanawia mnie, czemu obecny system w tak znaczącym stopniu po prostu nie działa. Absolutnie nie jestem z wyborem wyższych kosztów, ale za doprowadzeniem systemu do tego, żeby działał sprawnie i spełniał swoją funkcję: w pierwszej kolejności chodzi mi o sprawdzenie obecnego systemu - na ile jest wadliwy i co da się z tym zrobić ( i czemu przez 2 lata nie udało się nikomu nadal tego naprawić - także mimo moich zgłoszeń). Jeśli obecny system jest wadliwy, nie da się z nim nic zrobić, żeby działał, wtedy nie miałoby sensu podejmowanie większych kosztów (o ile są realne) na obecnym systemie, czyż nie?
mieszkaniec Anna
Anna Wydro postów: 11 2014-09-17 14:29
No ale zgadzam się, że to poważniejszy problem i faktycznie do przedyskutowania na zebraniu wspólnoty. Ja mam prośbę o sprawdzenie ilu mieszkańców ma problem z domofonem i w jakim zakresie system jest wadliwy, czy to dotyczy poszczególnych klatek? I przede wszystkim dlaczego tak długo to trwa, mimo sygnalizowania problemu przez jak widzę większą liczbę osób. Tak więc moim zdaniem gwarancja nie jest wytłumaczeniem, jeśli zgłoszenia nie są rozwiązane sprzed okresu jej wygaśnięcia i system wadliwy jest od samego początku jego instalacji a drogie naprawy nie przynoszą skutecznego rozwiązania jak w moim przypadku. Pierwsze zgłoszenie z mojej strony to już październik 2012.
Na 8 wizyt w tym część niezapowiedzianych - nikt nie uzgadniał ze mną terminu, po prostu byłam informowana telefonicznie, że Pan jest przed moimi drzwiami i chce wymienić aparat w moim mieszkaniu bo ponoć nie działa i czemu mnie nie ma - 3 udane wizyty z serwisu oraz ze 3 wizyty z DD i podczas ostatniej nadal podtrzymałam 1 z dwóch usterek dotyczących domofonu. Tym razem jedynie słownie - do Pana Przemysława Chmielewskiego. Domofon nadal nie działa prawidłowo. Obecnie poddałam się i wyprowadziłam z osiedla ze względu na usterki w mieszkaniu i brak reakcji ze strony DD i serwisu pogwarancyjnego.
mieszkaniec Wioletta
Wioletta Kowacz postów: 114 2014-09-18 14:46
Panie Tomaszu, jak to nie możemy nikogo zmuszać do głosowania? Może przykład rozliczenia mediów Pana nie przekonuje, jednak, jeżeli ktoś jest częścią wspólnoty to głosować powinien. No chyba, że Zarząd chce odwiedzać tych mieszkańców osobiście - tak jest we wspólnocie moich znajomych...
mieszkaniec Krystyna
Krystyna Kuniszewicz postów: 18 2014-09-19 08:55
Dzień dobry Panie Pawle popieram Pana zdanie, zgadzam się z Panem.
Miłego dnia
mieszkaniec Tomasz
Tomasz Zarzycki postów: 65 2014-09-19 17:17
Pani Wioletto
U nas też głosy zbierane są w trybie odwiedzin - z tą jedną różnicą, że podjął się tego administrator. Niektórzy mieszkańcy nawet po takiej wizycie nie chcą głosować, Tutaj kończą się nasze możliwości.

Serdecznie Pozdrawiam